Światło jest, boisko też. Ale nic z tego nie wynika, bo... nikt o nich nie wie(!)

Na stronie projektu była informacja o utworzeniu "licznika przedpłatowego" – użytkownicy mieli uruchamiać oświetlenie, wrzucając monety do automatu. Założenie zostało zmienione, podpinając lampy do szkolnego licznika. Magistrat argumentuje, że oświetlenie możliwe do uruchomienia także w nocy mogło przeszkadzać okolicznym mieszkańcom. Mówi Sebastian Wolszczak z Biura Partycypacji Społecznej:
Z oświetlenia można korzystać za darmo – w ciągu roku szkolnego do godziny 22:00. Okoliczni mieszkańcy nie wiedzą jednak o takiej możliwości. Byli przekonani, że nie da się go włączyć, a na terenie brakuje odpowiedniej informacji:
Nasza słuchaczka, pani Agnieszka, twierdziła z kolei, że włączenie lamp było możliwe wyłącznie po opłaceniu wynajmu szkolnej sali gimnastycznej:
Magistrat zaznacza, że oświetlenie jest darmowe. Na terenie boiska brak jednak informacji, jak można je uruchomić:
Wydział Partycypacji Społecznej przeanalizował sytuację – okazało się, że w ciągu trzech lat funkcjonowania nowego boiska o uruchomienie oświetlenia poprosiły dwie osoby.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.