Jakub Słowik odchodzi ze Śląska do ligi japońskiej
Nowy klub Jakuba Słowika po 17 kolejkach japońskiej Ekstraklasy zajmuje 10 miejsce (na 18). Polak powinien z miejsca zostać numerem 1, bo defensywa Vegalty jest czwartą najgorszą w lidze. Nowy klub Słowika ostatni sukces odniósł w 2012 roku zajmując drugie miejsce w lidze. Od tego czasu plasował się między 11-14 miejscem w 18-zespołowej japońskiej J-League
Słowik zostawia po sobie w Śląsku dobre wspomnienia - przez 2 sezony rozegrał 56 spotkań, 15 razy zachowując czyste konto.
- Z całego serca dziękuję wszystkim, których miałem okazję poznać i na których wsparcie mogłem liczyć w trakcie mojego pobytu we Wrocławiu. Od początku byliście ze mną, dawaliście mi siłę i czerpałem prawdziwą radość z tego, że mogę dla Was grać. Dzięki Wam czułem się tutaj tak, jak gdybym był wychowankiem tego klubu. A chwile, kiedy trybuny na Stadionie Wrocław skandowały moje nazwisko, na zawsze pozostaną w mojej pamięci – mówi Jakub Słowik.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.