Bareja?! Przystanek w jedną stronę. Wsiadasz do autobusu, ale już nie wysiądziesz...
Przy drodze krajowej nr 39, na trasie z Oławy do Wiązowa, jest przystanek autobusowy obsługujący mieszkańców pobliskich Miechowic Oławskich. Na przystanku wsiadają pasażerowie w kierunku Oławy czy Brzegu. Jednak jadąc w powrotnej drodze, autobus przy zjeździe do Miechowic się nie zatrzyma - bo nie ma przystanku po drugiej stronie drogi. Mieszkańcy wioski muszą więc pojechać dalej do Wiązowa, a potem wrócić kolejnym autobusem:
Cierpią starsi, ale także dzieci:
Droga należy do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
- O sytuacji w dyrekcji wiedzą - mówi Jacek Modzelewski, wicedyrektor wrocławskiego oddziału GDDKiA:
Aby GDDKiA wydała zgodę na budowę przystanku potrzebna jest uchwała gminy. Jednak nie jest powiedziane, że to załatwi sprawę, bo jest to droga, na której auta mogą jechać do 90 kilometrów na godzinę. Nieoświetlona i bez przejścia dla pieszych:
Mieszkańcy Miechowic Oławskich dojeżdżając autobusem do Wiązowa płacą około 3 złotych więcej za przejazd. Aby dojechać do domu muszą zapłacić kolejne 3 złote za bilet z Wiązowa do Miechowic.
Będziemy wracać do tej sprawy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.