Król strzelców pierwszej ligi zagra w Miedzi!
Sabala pochodzi z Rygi, gdzie zaczynał grać w piłkę w Daugavie, a później w Skonto. Szybko wyjechał za granicę do FC Brugge, skąd był wypożyczany najpierw do Anorthossisu Famagusta na Cyprze, a później do FK Jablonec. W styczniu 2015 roku z tym czeskim zespołem Miedź rozgrywała sparing i Łotysz zdobył jedną z bramek (Miedź przegrała 1:3).
Pół roku później 20-letni Sabala trafił po raz pierwszy do Miedzi. W Legnicy zagrał 9 meczów, strzelił 3 bramki i zaliczył kilka asyst. Jedną z bramek na Stadionie Orła Białego zdobył wówczas… efektowną przewrotką. Wtedy na boisku szybko znalazł wspólny język z Marquitosem, z którym doskonale uzupełniali się w formacji ofensywnej.
Później Sabala występował w Czechach (FK Pribram) i na Słowacji (Dunajska Streda), a ostatnie dwa sezony w Podbeskidziu, gdzie regularnie trafiał do bramki rywali. W sezonie 2017/18 zdobył 10 goli, a w sezonie 2018/19 aż 12 razy pokonał bramkarzy rywali, co dało mu tytuł króla strzelców. Liczymy, że o kolejną koronę powalczy w Miedzi!
Dodajmy, że Sabala to etatowy napastnik reprezentacji Łotwy, dla której mimo młodego wieku zdążył już rozegrać 51 meczów i strzelił 12 bramek. Gole zdobywał m.in. w meczach eliminacyjnych do Euro 2016 i MŚ 2018. Łotysz przeszedł testy medyczne i podpisał kontrakt z Miedzią.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.