Dostali podwójną pensję. Teraz są proszeni o zwrot pieniędzy
2,5 tysiąca pracowników oddziału H&M w Krzywej dostało podwójną wypłatę. Przez pomyłkę. Większość pracowników - po natychmiastowych apelach dyrekcji - oddała nienależne kwoty. W wielu przypadkach pracownicy nie mogli jednak pozwolić sobie na to, bo pieniądze zabrał im komornik.
- To problem pracodawcy, a nie pracownika, bo nie każdy codziennie sprawdza swoje wpływy na bankowym koncie - podkreśla radca prawny dr Wojciech Kasprzyk, powołując się na liczne orzeczenia Sądu Najwyższego:
- Gdy dostaną wynagrodzenie na konto, czy jakąś nagrodę i skonsumują to wynagrodzenie, nie mają obowiązku tego oddawać. Tak samo pracodawca nie może później potrącić tego wynagrodzenia. Mogły te pieniądze być na przykład zajęte przez komornika. No chyba, że te pieniądze celowo byłyby wydawane, gdy wiemy, że to wynagrodzenie niesłusznie jest nam przyznane - mówi Wojciech Kasprzyk.
Załoga została zobowiązana do utrzymania sprawy w tajemnicy. Dlatego zmieniliśmy elektronicznie głos pracownika, z którym rozmawiał nasz reporter:
- Wszyscy byli zdziwieni, ale zaraz wszystko się rozeszło. Każdy się pytał znajomych czy dostali po dwie wypłaty. Okazało się, że większość dostało. Były wszędzie informacje wywieszone na drzwiach, że te wypłaty trzeba oddać. Co niektórzy zaczęli oddawać, ale co niektórzy zwlekają. Czekają co będzie dalej - mówi jeden z pracowników.
Szefowie polskiego oddziału koncernu H&M nie chcą komentować sprawy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.