Rozmowa Dnia: Tymoteusz Myrda: Każdy inaczej postrzega rzeczywistość

Dariusz Wieczorkowski, d | Utworzono: 2019-06-13 08:56 | Zmodyfikowano: 2019-06-13 09:00

(fot. Andrzej Owczarek)

Dlaczego choć PKP wyremontowało cztery stacje między Legnicą a Lubinem, samorząd województwa zdecydował, że nie będą się tam zatrzymywały pociągi? Musiało dojść do protestu mieszkańców, którzy zatrzymali pociąg, by cofnąć decyzję i ująć te stacje w rozkładzie. Czy protesty były konieczne? Między innymi o to zapytaliśmy Tymoteusza Myrdę, z zarządu województwa, odpowiedzialnego m.in. za kolej na Dolnym Śląsku.

POSŁUCHAJ:

play

pause

stop

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

ZOBACZ:

Pociąg Legnica-Lubin nie dojechał do celu. Mieszkańcy zablokowali przejazd

Pierwszy taki kurs od 9 lat. Ruszył pociąg z Lubina przez Legnicę do Wrocławia

Drukuj artykuł

Current
1
2
3
4
5

Oddano głosów: 7

Komentarze (2)

Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.

~Xxx2019-06-13 09:21:56 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)

Odpowiedz

Wszyscy winni durnej, politycznej decyzji. Panie M. niech pan pojedzie busem z Lubina do Wrocławia to zobaczy pan jaką alternatywą jest tamten "dziadowski" transport! Busy jadą od 1h 30 min do 2 godzin do Wrocławia. A co za różnica TERAZ czy nie-TERAZ; we wrześniu droga z Lubina by się skróciła??? Boże, co za brednie i upór w obronie czystej złośliwości wobec gminy wiejskiej Lubin.

zgłoś do moderacji

~Mina2019-06-13 15:48:07 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)

Tak jak powiedział Pan Myrda, KD ma łączyć główne ośrodki aglomeracyjne a wsie pomiędzy lubinem a Legnica mają komunikację za free, w związku z powyższym nie powinien się ten pociąg zatrzymywać na stacjach pośrednich

zgłoś do moderacji