Zeznania oskarżonego o brutalny gwałt i zabójstwo w sylwestrową noc w 1996 roku w Miłoszycach
Beata Makowska |
Utworzono: 2019-06-11 16:10 | Zmodyfikowano: 2019-06-11 16:11
fot. Beata Makowska
Na ławie oskarżonych oprócz Basiury zasiada Ireneusz M. Obaj mężczyźni nie przyznają się do winy. Basiura w dyskotece pod którą doszło do zbrodni był ochroniarzem.
Dzisiaj zeznał, że żaden z niego był ochroniarz, bo był mały i chudy. Odpowiadał za sprzedaż wejściówek na imprezę:
Za zabicie i gwałt Małgosi w Miłoszycach 19 lat temu sąd niesłusznie skazał Tomasza Komendę. Mężczyzna spędził w więzieniu 18 lat.
Teraz domaga się odszkodowania - jednego miliona złotych za każdy rok który stracił za kratami.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Zobacz także