Obiecywali nastolatkom dobrą pracę za granicą. Wywozili do agencji towarzyskich

Beata Makowska, jk | Utworzono: 2019-06-05 14:14 | Zmodyfikowano: 2019-06-05 14:14

fot. Beata Makowska

Obiecywali pracę na budowie czy siłowni, a faktycznie wywozili do agencji towarzyskiej dla homoseksualistów. Przed wrocławskim sądem apelacyjnym wystartował proces trzech mężczyzn. Piotr C, Mariusz M. i Artur P. w 2014 roku mięli podstępem wywieźć 9 nieletnich chłopców w wieku od 15 do 17 lat do Essen w Niemczech, gdzie nastolatkowie zmuszani byli do prostytucji.

Sąd okręgowy skazał mężczyzn na kary od 4 do 2 lat. Apelację od tej decyzji wniosła zarówno prokuratura, domagając się kar od 12 do 6 lat, i obrońcy - domagając się uniewinnienia. Jak twierdził dzisiaj w sądzie mecenas Dariusz Bojko, obrońca Mariusza M., nie ma mowy o porwaniu i oszukaniu.

- To była szczegółowo opisywana praca i te osoby się na nią godziły - mówił:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Prokurator Tadeusz Potoka zaapelował, aby ukarać mężczyzn zgodnie z żądaniami prokuratury w procesie w sądzie pierwszej instancji. Jednocześnie prosił, by nie łagodzić kary dla jednego z oskarżonych, który jest chory i porusza się na wózku inwalidzkim.