Kamiennogórski szpital przestał przyjmować pacjentów. Od wtorku znów będzie działał

AKTUALIZACJA 13:10:

Kamiennogórski szpital będzie znów działał od wtorku. Władzom placówki udało się znaleźć dwóch lekarzy którzy będą dyżurować.

10:10

W mediach społecznościowych mieszkańcy Kamiennej Góry zwołują się dziś na 13.00, by pikietować przed miejscowym starostwem w obronie szpitala. Zarząd placówki podjął decyzję, że wszystkie oddziały kamiennogórskiej lecznicy zaprzestają przyjęć. Ma to związek z niemożnością obsadzenia dyżurów na oddziale wewnętrznym, z którego pacjenci są wypisywani do domu lub ewakuowani do innych placówek.

Prezes Powiatowego Centrum Zdrowia w Kamiennej Górze Barbara Kosak zapewnia, że to nie wstęp do likwidacji placówki:

- Bez oddziału wewnętrznego nie może działać cały szpital, decyzja mogła więc być tylko jedna -  mówi starosta kamiennogórski Jarosław Gęborys:

Szpital oficjalnie nie będzie działał do końca czerwca. Jeśli jednak uda się znaleźć lekarzy, wznowi działalność. Pacjenci nie kryją niezadowolenia, że wyremontowany szpital, który powstał dzięki wielkiemu wysiłkowi i przejęciu przez powiat prawie 20 milionów długów jego poprzednika (SP ZOZ-u), zamyka drzwi:

Kamiennogórski szpital nie będzie likwidowany. Jak zapewnia starostwo wróci do pracy jak tylko uda się uzupełnić kadry. Problemy z lekarzami dotykają jednak całego regionu. Medyków brakuje niemal wszędzie, a szpitale ich sobie wzajemnie podkupują generując spiralę płac, której mogą nie wytrzymać.

Kamiennogórskie Powiatowe Centrum Zdrowia nie jest zadłużone. Problemy z personelem mogą je jednak sparaliżować.