French Open: Hurkacz przegrał z najlepszym tenisistą świata
Hurkacz nie zdołał sprawić sensacji i pokonać Djokovica ani nawet poważniej mu zagrozić. Zajmujący 44. miejsce na liście ATP Polak już na samym początku spotkania stracił podanie. Serwis, który zazwyczaj jest jego atutem, Serbowi nie sprawiał wówczas większych kłopotów. Dodatkowo 22-letni wrocławianin posyłał skróty, do których starszy o 10 lat przeciwnik bez problemu dobiegał i bezlitośnie to wykorzystywał. Mocnym punktem zawodnika z Belgradu był forhend. Często stosował mocne i precyzyjne zagrania po skosie, które były poza zasięgiem Hurkacza.
W drugiej części inauguracyjnego seta Polak posłał kilka asów, a dzięki jednemu z nich wybronił się przed kolejną stratą podania. Pewnie grający rywal jednak ani przez chwilę nie dał mu nadziei na odrobienie "breaka".
W secie numer dwa trwał popis pierwszej rakiety świata. Wrocławianin wygrał pierwszego gema, ale cztery kolejne padły łupem przeciwnika. Hurkacz zaskoczył nieco, przełamując faworyta przy stanie 4:1 dla Djokovica, ale ten nie pozwolił mu już w tej partii na więcej.
Tenisista z Bałkanów nie zwalniał tempa - trzeciego seta zaczął od prowadzenia 2:0. W jednej z akcji sprzyjało mu szczęście - piłka przeszła tuż za siatką na stronę Polaka. Ten się nie poddawał. Zdobył kilka punktów po efektownych wymianach i zagraniach, dobrze też serwował. Przewaga Serba była jednak niepodważalna. Ostatni punkt zanotował po autowym returnie wrocławianina.
Hurkacz posłał osiem asów, przy sześciu po stronie rywala. Miał więcej niewymuszonych błędów - 23 wobec 14 Serba - oraz mniej uderzeń wygrywających - 21 przy 27 po stronie zwycięzcy.
Wrocławianin po raz drugi wystąpił na korcie centralnym w Paryżu. Rok temu przegrał na nim w drugiej rundzie z Chorwatem Marinem Cilicem. Wówczas był kwalifikantem i debiutował w głównej drabince Wielkiego Szlema.
Dotychczas jego najwyżej notowanym przeciwnikiem był czwarty zawodnik w światowym rankingu. W marcowym ćwierćfinale w Indian Wells uległ plasującemu się wówczas na tej pozycji Szwajcarowi Rogerowi Federerowi, ale w tym samym miesiącu w drugiej rundzie w Miami wyeliminował Austriaka Dominica Thiema. W pierwszej połowie maja zaś w 1/8 finału w Madrycie uległ Niemcowi Alexandrowi Zverevowi.
Wynik meczu 1. rundy gry pojedynczej:
Novak Djokovic (Serbia, 1) - Hubert Hurkacz (Polska) 6:4, 6:2, 6:2. (PAP)
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.