Betard Sparta Wrocław zmierzy się z Włókniarzem Częstochowa

Kapitan Sparty z urazem barku zmaga się od ligowego spotkania z GKMem Grudziądz. Co prawda Janowski pojawił się w awizowanym na dzisiejszy mecz składzie, ale jego występ stoi pod znakiem zapytania.

W poprzednim spotkaniu, wysoko wygranym z Get Well Toruń, lukę świetnie wypełnił Gleb Czugunow.

- To, czy wystąpię zależy od trenera. Liczę, że pokazałem dobry żużel i dostanę jeszcze szansę i zadowolę sztab i cały zespół. - mówi Rosjanin.

Rywale w poprzedniej kolejce dostali srogą lekcję od Fogo Unii Leszno. Obrońcy tytułu mistrza kraju w Częstochowie wygrali 59:31. W tabeli Włókniarz zajmuje jednak wyższe miejsce, niż Sparta. Częstochowianie są na trzeciej pozycji, a podopieczni Dariusza Śledzia na szóstej.

 - To nie jest tak, że Oni się teraz załamią i będą płakać cały tydzień. Nie przyjadą się nam kłaniać i prosić: "nie bijcie bardzo, wrocławianie". Tak nie będzie. My musimy się skupić na własnej pracy i własnym meczu. I też tak w naszym przypadku będzie. - twierdzi Jakub Jamróg, zawodnik Sparty.

Początek meczu w Częstochowie o godzinie 20:30.