Piękne jak... "Chabazie i robaki". Wystawa naszej redakcyjnej koleżanki Magdy Orzeł [ZDJĘCIA]
Kilkanaście zdjęć to głównie występujące na Dolnym Śląsku żyjątka i rośliny. Jest więc ślimak pokazujący rogi, pszczoła, motyle i sporo kwiatów w różnym stadium rozwoju. Autorka chciała pokazać, że piękno można dostrzec nie tylko w tym co oczywiste - kwiatkach i motylach, ale także w nielubianych na co dzień muchach, pająkach czy chwastach.
Wystawa to część cyklu PH2OTO, pokazującego prace wrocławskich dziennikarzy, którzy hobbistycznie, ale ze świetnymi rezultatami, zajmują się robieniem zdjęć. Wspólna dla tych fotografii jest obecność w kadrze wody.
Magda Orzeł o sobie:
Kilka lat temu okazało się, że oprócz mikrofonu dobrze leży mi w ręce też aparat fotograficzny. Zaczęło się przez przypadek, kupiliśmy nowy aparat i gdzieś w ogrodzie przed obiektyw przyplątała się mucha. Kiedy zajrzałam jej z bliska w wielkie, siatkowane oczy zamarłam i zaczęło się.
Kiedy ktoś mnie pyta, co lubię fotografować, odpowiadam - robaki i chabazie. Każdy wie, że motyle są piękne, ale czy ktoś zauważył jak ładny jest odorek zieleniak, albo jak cudowne są oczy muchy końskiej, czy pająka skakuna? Kto wie, że malutkie bzyki są bardzo ciekawskie i czasami słyszą odgłosy, jakie wydaje aparat same podlatują, tak jakby zapraszały do wspólnej zabawy. Pasikoniki, to osobna historia, zazwyczaj chowają się za łodygami traw ale też zerkają z boku z ciekawością. Kiedy się przekonają, że im nic nie grozi potrafią bardzo ładnie pozować. W trawach i lasach toczy się życie, którego bez uzbrojenia w postaci obiektywu nie zobaczymy. Nie zauważymy malutkich, kilkumilimetrowych pieników czy misternej koronki na skrzydłach złotooka. Dlatego makrofotografia jest taka fascynująca, odkrywam nowy świat, który funkcjonuje dosłownie pod moimi stopami. A jeśli jeszcze przy okazji uda się im zrobić, dobre ostre zdjęcie to radość jest wielka. Z roślinami jest zupełnie inna rozmowa, jest dużo łatwiej, rośliny nie uciekają....
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.