Wyruszyli w Himalaje szlakiem swoich ojców, by uczcić ich pamięć [FILM]
Trzy tygodnie - tyle trwała wyprawa w Himalaje, w którą wyruszyli potomkowie himalaistów z 1979 roku. Cel? Zawieszenie tabliczki pamiątkowej na kamieniu w bazie pod Annapurną. - To było niezwykłe przeżycie. Spotkaliśmy wielu życzliwych ludzi, w tym Bir Bahadur Gurunga - portera z pierwszej wyprawy - mówi Maciej Pietrowicz, organizator wystawy:
Już dziś o godzinie 18:30 w Pałacu Bukowcu odbędzie się spotkanie z uczestnikami wyprawy. Będą opowieści, relacja filmowa a także...nepalskie przysmaki. -Powiemy także o nawiązanej współpracy z sierocińcem w Katmandu i planach na przyszłość - dodaje Maciej Pietrowicz:
Plan jest taki, by w przyszłym roku wrócić do Nepalu starym jelczem i zawieźć dzieciom z Nepalu najpotrzebniejsze rzeczy. Już niedługo ukazać ma się także książka, w której znajdzie się relacja Jerzego Pietrowicza z 1979 roku z wyprawy na Annapurnę Południową oraz relacja jego syna, który wraz z przyjaciółmi 40 lat później ruszył śladem ojca.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.