Drużyna florecistów, z wrocławianami w składzie, trzynasta w Sankt Petersburgu
Biało-czerwoni walczyli w składzie: Andrzej Rządkowski, Leszek Rajski (obaj Wrocławianie), Krystian Gryglewski i Michał Siess (Fundacja Gdańska Szkoła Floretu).
Pierwszy zawody zaliczane do olimpijskiego rankingu, będącego podstawą do podziału miejsc na przyszłoroczne igrzyska w Tokio, Polacy rozpoczęli od zwycięstwa nad ekipą Indii 45:21, ale w 1/8 finału ulegli Egipcjanom 38:41.
Później w pojedynkach o miejsca 9-16 zawodnicy fechmistrza Stanisława Szymańskiego przegrali z Węgrami 43:45, pokonali Japończyków 45:37 i Ukraińców 45:33.
Indywidualnie najwyżej - na 24. pozycji - sklasyfikowano z biało-czerwonych Rządkowskiego. W pierwszej rundzie turnieju głównego - 1/32 finału - były mistrz świata kadetów pokonał Chińczyka Mengkaia Huanga 15:8, by w kolejnej ulec 12:15 wiceliderowi światowego rankingu Amerykaninowi Race'owi Imbodenowi.
Gryglewski po zwycięstwie nad Amerykaninem Samuelem Moelisem 15:6 przegrał w 1/16 finału z mistrzem olimpijskim z Rio de Janeiro Włochem Daniele Garozzo 7:15 i zajął 26. lokatę. Trzy niżej uplasował się Siess, który najpierw pokonał Rosjanina Askara Hamzina 15:7, ale w drugiej rundzie nie sprostał wicemistrzowi ostatnich igrzysk Amerykaninowi Alexandrowi Massialasowi przegrywając 12:15.
Rajskiego sklasyfikowano na 47. miejscu; w 1/32 finału uległ medaliście ubiegłorocznych mistrzostw Europy Czechowi Alexandrowi Choupenitchowi 7:15.
We włoskim finale Cassara - brązowy medalista olimpijski z Aten (2004), który wygrał 28. pucharowe zawody w karierze - pokonał mistrza globu i lidera rankingu florecistów Alessio Foconiego 15:13.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.