Lubin: Pękła kładka. "Mógłbym zginąć na własnym osiedlu pod mostem" [AKTUALIZACJA]
AKTUALIZACJA 21.00
Droga pod uszkodzoną kładką w Lubinie już otwarta. Kładka została tymczasowo zabezpieczona i odbywa się pod nią ruch samochodowy. Z kładki wciąż nie można korzystać pieszym.
Mieszkańcy przyznają, że wielokrotnie informowali Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, która jest właścicielem obiektu, o jego kiepskim stanie. Bez skutku. Teraz są mocno zaniepokojeni.
Rzeczniczka GDDKIA Magdalena Szumiata zapewniała, że sprawą zajęli się specjaliści. - Sytuacja jest analizowana przez grupę ekspertów, aby jak najszybciej doprowadzić do przejezdności na drodze krajowej, tymczasem apelujemy do mieszkańców, aby nie próbowali przechodzić przez uszkodzoną kładkę oraz by nie przechodzili bezpośrednio pod nią - mówi Szumiata.
Droga krajowa nr 3, na której znajduje się uszkodzona kładka, była wyłączona z ruchu. Została zabezpieczona i ruch został przywrócony około godziny 20. we wtorek.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.