Chrobry Głogów podejmie osłabiony zespół PGE VIVE Kielce
Zdecydowanym faworytem są oczywiście kielczanie. Nie ma meczów na krajowym podwórku, w których ich rywale są wymieniani jako drużyna, która może zagrozić wielokrotnym mistrzom Polski.
Choć drużyna Tałanta Dujszebajewa zagra w Głogowie bardzo mocno osłabiona i tak powinna sobie z Chrobrym pewnie poradzić. Zespoły spotkały się w tym sezonie już dwa razy. W części zasadniczej VIVE zwyciężało 38:30 i 35:27.
Trener gości ma sporo powodów do narzekań. Wszystko spowodowane kontuzjami. Na boisku do końca sezonu nie zobaczymy Michała Jureckiego. Rozgrywający będzie musiał poddać się kolejnej operacji kontuzjowanego kciuka prawej dłoni, później czeka go przynajmniej kilkutygodniowa przerwa w grze.
W tym sezonie w barwach kieleckiej drużyny nie wystąpi już także kontuzjowany Daniel Dujshebaev.
Nadal nie wiadomo kiedy zdąży się wykurować Krzysztof Lijewski. Oprócz Jureckiego i Lijewskiego w składzie VIVE zabraknie dziś także narzekających na urazy Julena Aginagalde, Luki Cindrica i Filipa Ivica.
Nawet jednak tak poważnie osłabiony mistrz Polski powinien być poza zasięgiem zespołu z Dolnego Śląska. Początek spotkania w Głogowie o godz. 18.30, rewanż w piątek o godz. 20.15 w Kielcach.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.