Brak ocen równa się brakiem możliwości podejścia do matury. Zaostrza się konflikt strajkujących nauczycieli z rządem
Związkowcy z Powiatu Wałbrzyskiego podjęli decyzję, że nie będą przeprowadzać rad pedagogicznych dotyczących kwalifikacji maturzystów, dopóki rząd nie zasiądzie do poważnych rozmów ze związkowcami.
Jak mówi prezes ZNP w Wałbrzychu - Jerzy Kowalski - brak tych rad może sparaliżować egzaminy dojrzałości, bo żaden uczeń nie może podejść do matury jeśli nie ma wystawionych ocen:
Jak wyjaśnia nam Bogusław Kuta - Dyrektor 4 LO Wałbrzychu - Rada Pedagogiczna została wyznaczona w jego szkole na poniedziałek. Jeżeli w weekend strajk zostanie odwołany to rada się odbędzie. Jeśli nie, to rady nie będzie, bo nauczyciele zdecydowali, że nie stawią się na radzie. Roman Kowalczyk,dolnośląski kurator powiedział Radiu Wrocław, że to niebezpieczna eskalacja konfliktu i że apeluje do nauczycieli, by jednak wystawili oceny swoim maturzystom. Mają na to czas do 25 kwietnia - bo dzień później jest oficjalny koniec roku dla młodzieży piszącej egzamin dojrzałości.
Każda szkoła ustala ten termin odrębnie. Waldemar Sęczyk - dyrektor Zespołu Szkół nr 3 - radę wyznaczył na wtorek. W rozmowie telefonicznej z Radiem Wrocław również potwierdził, że jej przeprowadzenie jest uzależnione od decyzji rządu.
Posłuchaj relacji Mai Majewskiej:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.