10-milionowy pstrąg potokowy został wpuszczony do dolnośląskich rzek

Każdego roku zarybiają górskie potoki i zbiorniki wodne by odbudować populację ryb ginących przez zanieczyszczenia ściekami i nieprzemyślane inwestycje hydrotechniczne. - Do każdej rzeki i potoku trafia od 60 kg do 1400 kg tzw. ryb - mówi Zdzisław Marciniak - wiceprezes Wałbrzyskiego Związku Wędkarskiego.

- Na ten rok przygotowano kilka ton kilkunastomiesięcznego pstrąga - mówi hodowca Marian Ćwikło.

Zarybianie jest możliwe dzięki współpracy z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska. Łączny koszt akcji prowadzonych od 2007 roku przekroczył już 2 miliony złotych. Połowa tej kwoty pochodzi z dotacji funduszu.

Pstrągi pochodzą z Ośrodka Hodowli w Ścinawce Średniej. Zarybiane rzeki to: Ścinawka, Nysa Kłodzka, Bystrzyca, Biała Lądecka, Szybka i Dzika Orlica. Pstrąg potokowy potrzebuje do życia czystej i chłodnej wody, szybkiego prądu i dna pokrytego kamieniami lub żwirem.