Nieudany początek sezonu w wykonaniu żużlowców Sparty

Gospodarze już pierwsze dwa wyścigi wygrali podwójnie, nawet mistrz świata Tai Woffinden nie był w stanie rozdzielić pary gospodarzy Bartosz Smektała - Emil Sajfutdinow.

W trzecim biegu broniący trzeciej lokaty Vaclav Milik spowodował upadek Brady'ego Kurtza, a że sytuacja miała miejsce na czwartym okrążeniu, sędzia Artur Kuśmierz zaliczył kolejność, jaka była na torze jeszcze przed metą. Po pierwszej serii było już 17:7 dla mistrzów Polski.

W piątym wyścigu triumfował Woffinden, ale jak się później okazało, był on jedynym zawodnikiem Betardu, który był w stanie skutecznie powalczyć z gospodarzami. Przebłyski niezłej jazdy miał też Maciej Janowski, który jednak nie wygrał żadnego biegu.

Woffinden w ósmym, niezwykle widowiskowym wyścigu przegrał start z Piotrem Pawlickim, ale na dystansie pokonał kapitana Unii. Anglik na inaugurację rozgrywek pokazał kapitalną formę i uchronił wrocławian od pogromu. Po 10 biegach Unia wygrywała 39:21, ale żużlowcy ze stolicy Dolnego Śląska pod koniec spotkania zmniejszyli straty, co daje im nadzieję na zdobycie punktu bonusowego.

Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław 50:40.

Punkty:
Fogo Unia Leszno: Emil Sajfutdinow 13 (2,3,3,3,2), Piotr Pawlicki 11 (3,3,2,0,3), Brady Kurtz 8 (1,2,3,2,), Janusz Kołodziej 6 (3,1,2,0,0), Bartosz Smektała 6 (3,2,1,0,0), Dominik Kubera 6 (3,0,2,0,1).

Betard Sparta Wrocław: Tai Woffinden 16 (1,3,3,3,3,3), Maciej Janowski 9 (2,2,2,2,1), Max Fricke 6 (1,1,1,2,1), Vaclav Milik 4 (w,2,1,1), Maksym Drabik 3 (0,2,0,1), Przemysław Liszka 1 (1,0), Gleb Czugunow 1 (w,1), Jakub Jamróg 0 (0).

Najlepszy czas dnia uzyskał Emil Sajfutdinow - 61,43 s - w 9. wyścigu.
Sędzia: Artur Kuśmierz (Częstochowa).
Widzów: ok. 16,5 tys.