Ustawili na przystankach wiaderka. "Środek pierwszej pomocy dla żab"
Mieszkańcy Michałowic budują płotki chroniące żaby przed wejściem na jezdnię, przenoszą je w wiaderkach, które montują, nawet na przystankach, jako zestawy udzielania pomocy żabom, malują ostrzeżenia na asfalcie i montują znaki. Wszystko po to, by ratować płazy przed śmiercią pod kołami.
- Żab w Michałowicach jest wyjątkowo dużo - mówi mieszkaniec Andrzej Przybycień:
- Problem jest w tym, że przecięliśmy drogami trasy migracji żab i masowo je zabijamy - mówi przyrodnik Dariusz Kuś z Karkonoskiego Parku Narodowego, a nie ma infrastruktury, którą płazy mogłyby przechodzić przez jezdnie:
Jedynym wyjściem jest zbieranie żab zatrzymanych przez płotki i przenoszenie ich na drugą stronę jezdni. Robi tak regularnie m.in. inicjatorka akcji Elżbieta Polańska z Michałowic.
POSŁUCHAJ:
W Dolinie Baryczy już po raz 14. ratują żaby [ZDJĘCIA]
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.