OCZAMI AUTYZMU

wernisaż: 5 kwietnia 2019 godz. 18.00, wstęp wolny

wystawa czynna do 26 kwietnia 2019
galeria ODT Światowid | wt. – czw. – pt. w godz. 17.00-20.00

To okazja do spotkania z niezwykłą sztuką - światem postrzeganym przez osoby dotknięte autyzmem zapisanym przez nie za pomocą obrazu. Prezentowane na wystawie prace powstały na przestrzeni 2 ostatnich lat. Wiek ich autorów mieści się w przedziale od 8 do 24 lat.

"Nasi uczniowie mają zróżnicowane możliwości grafomotoryczne. Różne jest też ich zaangażowanie w proponowane działania plastyczne. Jedni podejmują je z wielkim zapałem i widoczną radością. Inni tworzą niechętnie, tylko po odpowiednim zmotywowaniu. Niezależnie od tych różnic każdy z nich ma swój rozpoznawalny sposób przekazu - swój artystyczny styl.

Ta "stylowość" prac jest w dużej mierze wynikiem specyfiki zaburzenia osób z autyzmem. Porządkując otaczający je świat zewnętrzny, pełen licznych, często trudnych do przyjęcia bodźców, osoby te tworzą, szereg różnorakich schematów. Według określonego, niezmiennego schematu myślą, poruszają się, działają, a także rysują. Nie zatrzymując się jednak nad tym, że "stylowość" ta ma swoje źródło w zaburzeniu, trzeba zaznaczyć, że nadaje ona pracom poszczególnych twórców niezapomniany urok i charakter. Wielu z nich ma ulubione tematy które pojawiają się na każdej pracy plastycznej. Wśród naszych podopiecznych mamy między innymi: wielbicielkę arki Noego, na której umieszcza zawsze cały zwierzęcy inwentarz; pasjonata "zombich", rysującego całe ich rodziny; wiernego ilustratora wrocławskiej architektury; rysownika postaci z gier komputerowych; malarkę piłek.

Podczas naszej pracy ciągle odkrywamy nowe talenty również pośród uczniów, których zdolności manualne pozwalają tylko na zamalowywanie powierzchni papieru zespołem barwnych linii czy plam. Dostrzegamy wspaniałą ekspresję działania bądź też wielką wrażliwość i subtelność. Często prace, które tworzą nasi uczniowie wywołują w nas "artystyczną zazdrość". Pod wieloma z nich chętnie sami byśmy się podpisali."

Marta Galantowicz i Paweł Piskozub