Dziś początek decydującej części sezonu w Basket Lidze Kobiet
Przed własną publicznością rywalizację w ćwierćfinale rozpocznie najlepszy zespół sezonu zasadniczego. Broniące tytułu mistrzowskiego polkowiczanki zmierzą się z Pszczółką AZS UMCS Lublin. Drużyna z Lublina zajęła ósme miejsce w tabeli po sezonie zasadniczym. Ostatnie dające prawo gry w play-off. Z CCC Pszczółka przegrała dotychczas dwukrotnie – w swojej hali przy ulicy Dąbrowskiego Pomarańczowe wygrały 74:60, a w Lublinie zwyciężyły 55:85.
W play-off trener Maros Kovacik nie będzie mógł skorzystać z Agnieszki Kaczmarczyk. W pierwszej rundzie nie zagra także Karolina Puss. Obie zawodniczki są kontuzjowane.
Pierwszy mecz w Polkowicach we wtorek o 19.00.
Koszykarki Ślęzy w ćwierćfinale zmierzą się z trzecią drużyną sezonu zasadniczego Artego Bydgoszcz. Ponieważ wrocławianki zakończyły sezon zasadniczy na szóstej pozycji, pierwsze dwa spotkania rozegrane zostaną w Artego Arenie.
Obie drużyny znają się doskonale, nie tylko ze spotkań sezonu zasadniczego. Ślęza ma z Artego do wyrównania rachunki za półfinały Energa Basket Ligi Kobiet z sezonu 2017/18. Wtedy to żółto-czerwone rozpoczęły rywalizację od dwóch zwycięstw, ale ostatecznie do rywalizacji o złoto awansowało Artego, które wygrało trzy pozostałe spotkania serii.
Bezpośrednia rywalizacja w sezonie 2018/19 zakończyła się remisem. We Wrocławiu podopieczne Tomasza Herkta wygrały 67:63. Rewanż miał miejsce dwa tygodnie temu i po niezwykle zaciętym boju zwyciężyła Ślęza. W wygranej 70:69 sporą rolę odegrała Taisiia Udodenko, która najpierw trafiła rzut za trzy punkty na 17 sekund przed końcową syreną, a w ostatniej akcji zatrzymała Alexis Hornbuckle.
Początek wtorkowej konfrontacji w Bydgoszczy o godz. 18.00.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.