Kto tym razem będzie górą? Dziś we Wrocławiu kolejne derby regionu
Oba zespoły z Dolnego Śląska zdeterminowane są w tym sezonie walką o utrzymanie. W lepszej sytuacji przed derbową potyczką są wrocławianie. Śląsk w sobotę po raz pierwszy w tym roku wygrał poza własnym stadionem. Dzięki zwycięstwu w Gdyni WKS powiększył przewagę nad strefą spadkową do 6 punktów. - Musimy udowodnić, że wygrana z Arką nie była przypadkowa - mówi trener piłkarzy Śląska Vitezslav Lavicka:
Znaczniej gorzej wygląda aktualnie sytuacja Miedzi. Beniaminek po ostatniej porażce u siebie z Zagłębiem Sosnowiec pierwszego rywala ze strefy spadkowej wyprzedza tylko o 3 punkty.
Wtorkowy mecz we Wrocławiu będzie trzecim w tym sezonie starciem Śląska z Miedzią. W lidze WKS zdecydowanie pokonał legnickiego rywala na jego terenie. Legniczanie zrewanżowali się natomiast Śląskowi, eliminując go z rozgrywek Pucharu Polski. - To już historia. Teraz liczy się tylko dzisiejszy mecz - mówi szkoleniowiec Miedzi Dominik Nowak:
W drużynie gości nie należy się spodziewać radykalnych zmian w składzie. Możliwy jest debiut w bramce Sosłana Dżonajewa, który może zastąpić między słupkami Antona Kanibołockiego.
Śląsk przeciwko Miedzi wystąpi osłabiony brakiem Krzysztofa Mączyńskiego i Roberta Picha, którzy muszą pauzować za żółte kartki.
Mecz Śląsk Wrocław - Miedź Legnica rozpocznie się o godz. 18.00.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.