KGHM: Dobrze spożytkujemy każdą kwotę z obniżki podatku od kopalin
"Polska Miedź" to jedyna firma, która w naszym kraju płaci tę daninę - średnio ponad trzy miliony złotych dziennie. Takie obciążenie wprowadził przed laty rząd Platformy Obywatelskiej. Obecne zmniejszenie podatku oznacza, że tylko do końca roku w spółce zostanie około 200 milionów.
- Zagospodarujemy każdą złotówkę. Cieszymy się z każdej inicjatywy, która pozwoli nam na zapłacenie mniejszego podatku. Te pieniądze zostaną w firmie. Jesteśmy je w stanie przeznaczyć na inwestycje, których poziom w najbliższych latach jest bardzo wysoki. Każda kwota znajdzie u nas swoje dobre spożytkowanie na rzecz przyszłości tej firmy - zapewnia prezes miedziowego holdingu Marcin Chludziński.
- Mimo sporych oszczędności i tak w tym roku nie zrezygnujemy z kredytów inwestycyjnych. To może być 200-300 milionów,w zależności od ostatecznej wersji budżetu. Ta kwota nie pozwala nam zrezygnować z finansowania zewnętrznego, bo ono jest znacznie większe. Szczególnie w kontekście długów zaciągniętych na inwestycje zagraniczne jeszcze w latach 2012-2015 - dodaje Marcin Chludziński.
Szacuje się, że tylko w tym roku - po obniżeniu podatku od kopalin - koncern KGHM "Polska Miedź" i tak będzie musiał odprowadzić do Skarbu Państwa półtora miliarda złotych.
Zmniejszenie podatku od kopalin o 15 procent to wynik umowy koalicyjnej na Dolnym Śląsku między Prawem i Sprawiedliwością a Bezpartyjnymi Samorządowcami. Kilka dni temu stosowny projekt wpłynął do Sejmu. Niższy podatek miał obowiązywać do 1 kwietnia. Nieoficjalnie mówi się jednak, że wejdzie w życie z kilkutygodniowym poślizgiem.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.