Federer zbyt mocny dla Hurkacza. Polak za burtą turnieju w Indian Wells

Dla wrocławianina rywalizacja na amerykańskich kortach to najlepszy turniej w karierze. Ćwierćfinałowe starcie z wręcz legendarnym zawodnikiem było swojego rodzaju wisienką na torcie.

Hurkacz zaczął odważnie, mocno serwując i nie pozwalając Szwajcarowi na skuteczne returny. Federer początkowo popełniał błędy, z czasem jednak zaczął grać na wysokim poziomie, do którego przyzwyczaił kibiców. W pierwszym secie Federer przełamał Hurkacza tylko raz, przy stanie 2:2. To wystarczyło, by mimo odważnej gry wrocławianina wygrać pierwszą partię.

W drugiej Hurkacz popełnił błąd już trochę wcześniej. Przy stanie 1:1 mocna i dotychczas precyzyjna zagrywka Polaka zawiodła. Tym samym młody zawodnik był w takiej samej sytuacji, jak w pierwszej partii - by pozostać w grze, trzeba było przełamać Federera. Ta sztuka ostatecznie Hurkaczowi się nie udała, choć w dwóch gemach Szwajcar wygrywał na przewagi.