To piąty taki przeszczep w Polsce, drugi we Wrocławiu

Szpital znalazł dwa małżeństwa, w których jeden ze współmałżonków cierpiał na niewydolność nerek. Zdrowe drugie połówki okazały się dawcami. Okazało się, że nie ma przeciwwskazań i małżeństwa "wymieniły się" nerkami. Przeszczep udał się zarówno u pani Magdaleny, jaki i pana Krystiana:

Oba zabiegi przebiegały jednocześnie. – To wielkie przedsięwzięcie logistyczne, pracowało nad nim łącznie około czterdziestu specjalistów – mówi prof. Dariusz Janczak z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu:

Pacjenci zostali już wypisani ze szpitala i powoli dochodzą do siebie. Najważniejsze jednak, że nie muszą już jeździć na dializy krwi.

Zabiegi zakończyły się pomyślnie, mimo że, jak podkreślają specjaliści, to było wyjątkowo trudne przedsięwzięcie:

– mówi prof. Dariusz Janczak z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. Rodziny dodają natomiast, że mają ze sobą kontakt również już po wypisie:

PRZECZYTAJ: 

Jeszcze kilka miesięcy temu się nie znali, teraz wymienili się nerkami