Dolnośląskie otwarcie 24. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy
Wrocławianie jadą na mecz z Piastem przełamać złą passę. Zespół opromieniony derbowym zwycięstwem nad Zagłębiem Lubin 2:0, ale mając w głowie także fatalną statystykę spotkań w Gliwicach. Śląsk nie wygrał w tym mieście od 10 lat.
- Musimy być równie mocno skoncentrowani jak podczas derbowego starcia - mówi trener WKS, Vitezslav Lavicka.
O tym jak wyglądał ten tydzień od strony treningowej opowiada obrońca wrocławskiej drużyny Igors Tarasovs.
Piast bardzo dobrze zaczął rundę wiosenną m.in gromiąc u siebie Lecha Poznań 4:0.
Posłuchaj całego materiału:
fot.miedzlegnica.eu
Trudniejsze zadanie czeka dziś Miedź. Legniczanie o punkty powalczą z Legią, która bardzo mocno chce się zrehabilitować za ostatnie porażki - po 0:2 z Cracovią u siebie i z Lechem w Poznaniu.
- Kiedy jedzie się na Legię trzeba grać w piłkę. Utrzymywać się przy niej, a nie tylko wybijać po autach - mówi bramkarz Miedzi, Łukasz Sapela.
Walczący o utrzymanie dolnośląski zespół od 19. do 22. kolejki nie strzeliła żadnego gola, ale w poprzedni weekend wygrał z Wisłą Płock 2:1. - Wierzę, że mój zespół stać na równorzędną walkę z mistrzem kraju - zapowiada trener Dominik Nowak.
Trzeci z dolnośląskich zespołu zakończy 24. kolejkę. W poniedziałek Zagłębie Lubin podejmie Lechię Gdańsk.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.