Misja Wrocław: Anastazja Kulichenko o wyborach na Ukrainie, kuchni i wegetarianach

Piotr Kaszuwara | Utworzono: 2019-02-07 16:56 | Zmodyfikowano: 2019-02-07 17:01
Misja Wrocław: Anastazja Kulichenko o wyborach na Ukrainie, kuchni i wegetarianach - arch. prywatne
arch. prywatne

Anastazja Kulichenko przyjechała do Polski cztery lata temu. Rodzice pozwolili jej wyjechać z niewielkiej wsi pod Sumami na studia do Radomia. Szybko jednak zrezygnowała z psychologii na rzecz mieszkania w Krakowie. Tam nauczyła się języka i została wegetarianką, a później weganką.

Dziś kiedy wraca do domu rodzinnego, to jej babcia nie przestaje płakać, kiedy nie chce jeść tradycyjnego "salo", czyli naszej polskiej słoniny. Anastazja jest wolontariuszką w jednym z hospicjów we Wrocławiu, a na co dzień zajmuje się zdrową i ekologiczną żywnością.

Dlatego w audycji opowiada o ukraińskiej kuchni, polskim wegetariańskim bigosie, a także o swoim przepisie na barszcz.

Młoda Ukrainka nie ucieka też od trudnych tematów. Mówi o nadchodzących wyborach prezydenckich w swoim kraju i o tym, czego od polityków oczekują młodzi. Wspomina o kolegach, którzy musieli pojechać na front w Donbasie i nigdy stamtąd nie wrócili, a także o tym jak mężczyźni w jej wieku płacą za to, by nie trafić do armii. Mimo to, w takich małych miejscowościach, jak jej wciąż przybywa grobów, bo nie wszystkich stać na to, by zapłacić.

Posłuchajmy:

W Misji Wrocław co tydzień poznajemy kogoś innego. Ludzi z różnych stron świata, którzy Wrocław pokochali na tyle, by się tu osiedlić, żyć, mieszkać i działać. Dodajmy, że działać aktywnie.

Są muzykami, malarzami, dziennikarzami, fotografami, przewodnikami wycieczek, mają swoje własne biznesy i wnoszą do naszego społeczeństwa coś od siebie. Dzięki swojemu działaniu łamią stereotypy i sprawiają, że dzięki nim możemy poznać najdalsze zakątki globu, a także odmienne tradycje i kultury poprzez zwyczajną rozmowę. Po polsku. Bo wielu z nich świetnie operuje naszym językiem. Są i tacy, którzy gorzej radzą sobie z "ą", "ę", "ł", czy odróżnieniem "ź" od "ż", a co dopiero "ż" od "rzy" w pisowni.

Zapraszamy w każdy czwartek po godzinie 21.05.

Piotr Kaszuwara i jego goście.

 

Zobacz także całe archiwum Misji Wrocław

oraz posłuchaj muzyki tego odcinka:

MONATIK - Кружит



Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.