CCC Polkowice z szóstym zwycięstwem w Eurolidze
Mistrzynie Polski mecz rozpoczęły od mocnego uderzenia, bo nie minęły trzy minuty, a prowadziły już 12:3. Polkowiczanki świetnie prezentowały się w obronie, do tego były niemal bezbłędne w ataku. W tym momencie trener zespołu z Francji Frederic Dusart poprosił o czas. Po wznowieniu gry spotkanie się wyrównało, a kibice oglądali ciekawą, ofensywną koszykówkę w wykonaniu obu ekip.
Drugą kwartę polski zespół rozpoczął z przewagą 26:15, a po dwóch i pół minuty i „trójce” Styliani Kaltsidou było już 33:18. Trener ESBVA ponownie wziął czas. Efekt był prawie taki sam, jak w pierwszej kwarcie. Prawie, bo zespół z Francji zaczął lepiej spisywać się w ataku, ale nadal stroną przeważającą było CCC, któremu zdobywanie punktów przychodziło znacznie łatwiej. Po trzech trafionych rzutach osobistych przez Johannah Leedham polkowiczanki, na niewiele ponad dwie minuty przed końcem tej partii spotkania, prowadziły 50:31. Po dwóch kwartach było 55:31 dla CCC. Mecz był ofensywny, toczony w szybkim tempie a obie ekipy większy nacisk kładły na ofensywę niż defensywę.
W drugiej połowie tempo spotkania już nie było tak wysokie, ale nadal było więcej efektownych akcji w ofensywie niż obronie. Po wznowieniu gry pierwsze pięć punktów zdobyło CCC (60:31), ale później Francuzki zaczęły odrabiać straty (62:41) i zdenerwowany trener CCC Maros Kovacik poprosił o czas. Reprymenda pomogła, bo przewaga polskiej ekipy przestała maleć.
Losy spotkania zostały definitywnie rozstrzygnięte zaraz na początku czwartej kwarty, kiedy z dystansu trafiła Thomas i było już 72:53. Francuzki nadal ambitnie walczyły, ale odrobienie takiej straty było poza ich zasięgiem.
CCC Polkowice - ESBVA Lille 86:66 (26:15, 29:16, 12:18, 19:17)
CCC Polkowice: Temitope Fagbenle 19, Jasmine Thomas 16, Styliani Kaltsidou 16, Tiffany Hayes 10, Weronika Gajda 9, Johannah Leedham 9, Karolina Puss 3, Lynetta Kizer 2, Agnieszka Kaczmarczyk 2;
ESBVA Lille: Magali Mendy 21, Shante Evans 14, Angela Bjorklund 10, Romy Bar 7, Johanne Arama Gomis 7, Laetitia Kamba 5, Helene Jakovljevic 2, Virginie Bremont.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.