Gwardia Wrocław wyszarpała zwycięstwo na wyjeździe

Wrocławianie do Sulęcina jechali z jasnym zamiarem - wygrać po raz pierwszy w 2019 roku na wyjeździe. Ta sztuka podopiecznym Piotra Lebiody z trudem, ale się udała.

Pierwsza partia idealnie oddawała całe spotkanie - była wyrównana, zacięta, pełna determinacji siatkarzy z obu drużyn. Set rozstrzygnął się w końcówce, gdzie lepiej poradzili sobie gospodarze.

Drugiego seta co ciekawe lepiej zaczęli sulęcianie, jednak Gwardia szybko zorganizowała swoje szyki na nowo. Najpierw wrocławianie zniwelowali pięciopunktową stratę, potem wygrali całą partię do 23.

W trzeciej odsłonie równa gra obowiązywała tylko do stanu 15:15. Potem lepszą siatkówkę zaczęli grać goście i , porównując tego seta do innych, dosyć łatwo pokonali rywali 25:18.

W czwartym secie do gry powrócili gospodarze i wyrównali stan meczu. W tie-breaku znów nie zabrakło emocji. Najpierw prowadzili Gwardziści, potem jednak Olimpia doprowadziła do remisu 11:11. Ostatecznie tym razem w końcówce więcej zimnej krwi zachowali goście, którzy zwyciężyli 16:14.

21. kolejka pierwszej ligi:

Olimpia Sulęcin - Gwardia Wrocław 2:3 (25:23, 23:25, 18:25, 25:20, 14:16).