Vice **** i Oni **** [RECENZJE]
Jan Pelczar, GN |
Utworzono: 2019-01-18 16:09 | Zmodyfikowano: 2019-01-18 16:10
Paolo Sorrentino w "Oni" pokazuje raczej do czego wszystko doprowadziło. Adam McKay wyjaśnia w "Vice", jak Dick Cheney stał się szarą eminencją i jakie piętno odcisnął. Są w obu filmach genialne sceny, ale z kina wychodziłem w obu przypadkach rozczarowany. Czego zabrakło, a czego było za dużo?
Posłuchaj:
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.