Bożonarodzeniowe drzewko nie zawsze było choinką
Choinka, która jest jedną z tradycji Świąt Bożego Narodzenia, była w polskiej gwarze nazywana w zależności od regionu kraju.
Językoznawca prof. Uniwersytetu Rzeszowskiego Agnieszka Myszka mówi, że samo słowo "choinka", to zdrobnienie od chojny, czyli gałązki iglastej, ale są i inne nazwy:
"Chojarka, chojniak, chojaczek. Mamy też jodła, jodełka, jołka, jedlinka, judeczka, jeglika, jeglaszka. Na Kaszubach jest dana, daneczka, danka, danulinka, danuszka - tłumaczy prof. Agnieszka Myszka.
Językoznawca dodaje, że wiele gwarowych wariantów ma też bombka choinkowa.
- Na Mazowszu mówi się o niej baniuszka, w Wielkopolsce - bomba, na Spiszu - bula, bulajka, a na Śląsku - gałka, gulajka, gulałka lub kulałka. W gwarach kilka określeń na tę ozdobę choinkową znajdziemy - dodaje językoznawca.
Profesor Agnieszka Myszka zaznaczyła, że bombka jest nazwą ogólnopolską, a w Małopolsce i na Podkarpaciu nadal popularne jest określenie "bańka".
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.