Wrocławianie obawiają się zbyt wysokich kosztów wykupu gruntów
Od stycznia w Polsce nie będzie już tzw. wieczystego użytkowania, więc grunty staną się własnością mieszkańców. Jednak nie za darmo. Każda gmina może ustalić zasady i sama zastosować specjalną bonifikatę na wykup ziemi. Ustawa zakłada, że ma to być minimum 60 procent upustu. Mieszkańcy Wrocławia obawiają się, że będzie to dla nich nie lada wydatek, bo już wiemy, że miasto chce zastosować ulgę minimalną:
Jak mówi Lech Filipiak z wrocławskiego magistratu, w mieście zniżka ma wynosić ustawowe minimum:
Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Mirosława Stachowiak-Różecka zapytana przez dziennikarzy, czy limitów nie można było ustalić odgórnie, winę zrzuca na pazerność włodarzy gmin:
Bonifikata jaką zamierza zastosować magistrat to 60 proc. wartości nieruchomości, ale tylko w wypadku opłaty jednorazowej i to jedynie w 2019 roku. Inne miasta - np. Gdańsk - zakładają 95 proc. zniżki dla wykupujących grunty.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.