Szczypiorniści Zagłębie podejmą kandydata do medalu

BT, mat. prasowe | Utworzono: 2018-12-09 07:10

Lubinianie w ostatnim czasie mają na rozpisce takie drużyny jak: Gwardia Opole, Orlen Wisła Płock i Górnik Zabrze. W żadnym z tych spotkań Miedziowym nie udało się wywalczyć punktów, ale ostatnie spotkanie na parkiecie wicelidera z Zabrza może napawać optymizmem. Zagłębie przegrało z Górnikiem po walce 25:28 – - Walka była i walka będzie w niedzielę – zapewnia kapitan lubińskiej ekipy, Mikołaj Szymyślik.

Zadanie nie będzie łatwe. Azoty to czołowa drużyna PGNiG Superligi, która obecnie zajmuje czwarte miejsce, co na pewno jest poniżej oczekiwań w Puławach. Tym bardziej, że Azoty mają „chrapkę” przedzielić duet Vive – Wisła. Jak na razie puławianie nie uniknęli kilku wpadek, a najgłośniejsza była z pewnością ta w Piotrkowie Trybunalskim. Również mecz w Płocku Azotom zupełnie nie wyszedł, ale na pocieszenie najbliżsi rywale Miedziowych awansowali do fazy grupowej Pucharu EHF, pokonując w dwumeczu islandzki Selfoss.

Lubinianie długo czekają na wygraną z Azotami. Ostatni raz Zagłębie komplet punktów w starciu z tym rywalem zgarnęło w… kwietniu 2011 roku. Później udało się kilka razy zremisować, a i większość spotkań na linii Lubin-Puławy było na „styku”.

I tym razem liczymy na podobny scenariusz, z tym, że z happy endem dla Zagłębia. Podopieczni Bartłomieja Jaszki na pewno zdobią wszystko, aby w ostatnim meczu w tym roku sprawić swoim kibicom i sobie świąteczny prezent.

 


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.