Miasto zerwało kontrakt z wykonawcą remontu przy Hubskiej
Magistrat żąda od spółki także ponad 40 milionów kary umownej. Cały kontrakt to około 35 milionów. Jak przyznaje Sławomir Kanik z Wrocławskich Inwestycji, nie będzie łatwo wyegzekwować tych pieniędzy.
Teraz miasto musi znaleźć nowych wykonawców. Na początku przyszłego tygodnia zostaną ogłoszone nabory. Pod wiaduktem będzie to zamówienie z wolnej ręki, a w pozostałej części przetarg nieograniczony. Kierownik projektu, Sławomir Kanik, informuje, że przeprowadzą go na specjalnych zasadach.
Miasto zapewnia, że jeżeli szybko znajdą się nowi wykonawcy, którzy niezwłocznie przystąpią do prac, to są w stanie skończyć wszystkie prace do końca kwietnia, czyli w terminie, jaki był ostatnio podawany. Nie wiadomo za to kiedy i czy w ogóle miasto wyegzekwuje całość kary umownej, bo jak na razie zabezpieczono jedynie 3,5 miliona złotych z zabezpieczenia firmy Balzola.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.