Obwodnica Bolesławca przyprawia o ból głowy

kolejny debil wziął łapówę za kontrakt i tłumaczy się że ludzie tam chodzić nie będą . skoro nie ma chodnika , jak widać na obrazku brakuje też pobocza , ludzie muszą pomykać drogą zgodnie z przepisami . proponuje żeby ludzie się skrzyknęli i robili regularne marsze z transparentami i kamerkami żeby reszta świata widziała , aż beton który dowodzi tą wioską weźmie pod uwagę głosy społeczeństwa .

Art. 11. o ruchu drog. Zasady korzystania przez pieszego z chodnika, pobocza, drogi dla pieszych i jezdni 1. Pieszy jest obowiązany korzystać z chodnika lub drogi dla pieszych, a w razie ich braku - z pobocza. Jeżeli nie ma pobocza lub czasowo nie można z niego korzystać, pieszy może korzystać z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi. [...] 5. Przepisów ust. 1–4a nie stosuje się w strefie zamieszkania. W strefie tej pieszy korzysta z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem. ERGO: pieszy może korzystać z drogi dla rowerów (także poza obszarem zabudowanym), jeśli nie ma chodnika

To ten sam dyrektor co nam buduje Wschodnią Obwodnicę Wrocławia Kolejną kadencję? Przykre. I co bezpartyjny bez zmian

Obwodnica Bolesławca przyprawia o ból głowy a jaki ból od obwodnicy wschodniej Wrocławia ??Powinna być co najmniej 2-pasmowa

Wiele sytuacji nie normuje Kodeks o Ruchu Drogowym. Rolki_hulajnogi_"elektryczne pędzidła"są...wszechobecne a użytkownicy tych "cudów techniki" nie znają umiaru w zachowaniu się między współużytkownikami. Zazwyczaj określa się to jako niską szkodliwość czynu(w prawie-chyba) w przypadku najechania lub potrącenia. Zupełnie niedawno rowerzysta, jadący po chodniku, potrącił pieszą ze skutkiem śmiertelnym. Znany mi jest również, kilka lat wstecz, incydent potrącenia pieszej na chodniku.....Dzisiaj, ta pani, jest kaleką bez odszkodowania-renty-zadośćuczynienia!! Ostatnio coś się ruszyło w tym temacie......Chyba nawet w Sejmie się ruszyło. Wiem jedno: Protoplastą rodu polaka jest jeden z odtwórców roli w filmie Flip&Flap. Jeden z nich nazywał się Hardy. W naszym kraju, w Polsce, żadne normy-kary-Dzienniki Ustaw-Kodeksy nie są w stanie zapanować w imię poprawnego funkcjonowania! Osobiście, prowadząc pojazdy, różne, ponad 40 lat mam zamontowane rejestratory i NAGRYWAM ORAZ WYSYŁAM NAGRANIA draństwa na drodze. Ostatnie nagranie zostało wykorzystane jako dowód w sądzie.

Jaki bałagan, to już skończone? Wygląda jak w trakcie budowy? Żenada.

A tak się nią jaraliście. Jak murzyn blaszką.

Spowalniacze na ścieżkach rowerowych – to jeden z pomysłów radnej z Warszawy na utemperowanie rozpędzonych rowerzystów, w tej sprawie złożyła nawet interpelację. Co o tym rozwiązaniu sądzi Komenda Główna Policji i Czesław Lang, czyli jeden z najwybitniejszych kolarzy w historii polskiego sportu oraz Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie. – Ursynów pokryty jest siatką dróg rowerowych, na które w okresach wiosenno-letnich wyjeżdża tysiące rowerzystów. Wzdłuż Al. Komisji Edukacji Narodowej i ul. Rosoła istnieją proste odcinki dróg rowerowych, na których rowerzyści rozwijają duże prędkości – nawet 50 km/h, ignorując skrzyżowania oraz przejścia dla pieszych – mówi radna Sylwia Krajewska.

Gdzie można jeździć elektryczną hulajnogą we Wrocławiu? Według prawa nigdzie! - Takim urządzeniem można się poruszać po drogach niepublicznych, ale pojazd musi spełniać określone warunki. Musi mieć odpowiednią homologację - mówi Wojciech Jabłoński z dolnośląskiej policji. w myśl przepisów "Prawo o ruchu drogowym", osoba, która jedzie na hulajnodze jest traktowana jako osoba piesza i powinna poruszać się chodnikiem - tłumaczy Wojciech Jabłoński. Tu jednak pojawia się problem, bo prawo prawem, ale zgodnie z regulaminem firmy Lime, poruszanie się elektryczną hulajnogą po chodniku też jest zabronione. Zatem gdzie taką hulajnogą jeździć można? Niestety dopóki kwestie prawne nie zostaną w tym zakresie uporządkowane, jedyną odpowiedzią na to pytanie zdaje się być słowo: nigdzie.

Grzechem rowerzystów jest też ich bezkompromisowe przeświadczenie o pierwszeństwie przejazdu i zupełna wiara w to, że jeśli już jadą drogą dla rowerów, to nie muszą uważać na nic innego" - powiedział Kobryś. Rowerzysta, który porusza się z prędkością 25 km/h, co nie jest trudne do osiągnięcia, pokonuje w sekundę 7 metrów. "Żeby wymagać od kogoś ustąpienia pierwszeństwa, najpierw trzeba dać mu szansę, żeby w ogóle mógł tę osobę zauważyć" - zaznaczył. "Mało kto wie, że wypadków, gdzie rowerzysta wjeżdża w pieszego, można wymieniać setkami, a często są to poważne wypadki, gdzie dochodzi np. do uszkodzenia twarzoczaszki" - podkreślił Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. "Tu chodzi o świadomość uczestników ruchu drogowego, swoją odpowiedzialność za to, co się robi. Zawsze, nawet jeśli nie będzie przepisu szczegółowego, ale ktoś zachowa się nieostrożnie, to policjant może go ukarać mandatem"

Panie Redaktorze proszę poczytać Prawo o ruchu drogowym a później obwieszczać coś w radio.Oczywiście piesi mogą poruszać się po drodze dla rowerów w przypadku gdy nie ma chodnika lub poruszanie się poboczem jest niemożliwe.Tam właśnie mamy taką sytuację.Proszę nie wprowadzać mieszkańców Bolesławca w błąd bo jeszcze przestaną korzystać.

fake news - brak znajomości przepisów ruchu drogowego

Zapytajcie Locha, kiedy wybuduje Wschodnią Obwodnicę Wrocławia? W 2018 r. miał ją skończyć, więc jeszcze mu 4 tygodnie zostały. Powodzenia Panie Leszku, a jak się nie uda, to rozumiem, że dymisja. Prawda Panie Przybylski? :-)

Polecam znajomość przepisów: 4. Korzystanie przez pieszego z drogi dla rowerów jest dozwolone tylko w razie braku chodnika lub pobocza albo niemożności korzystania z nich. Pieszy, z wyjątkiem osoby niepełnosprawnej, korzystając z tej drogi, jest obowiązany ustąpić miejsca rowerowi. Zatem problem wydumany.

Wstęga przecięta tak więc odbiór zaliczony - to poprosimy o kometnarz C.Przybylski

Bez przesady. To droga w polach poza miastem. To tak jakby wzdłuż A4 budować chodnik. Jest ścieżka rowerowa wiec rowerem się śmignie.