Tragedia w Polkowicach. Dwóch górników nie żyje
Andrzej Andrzejewski |
Utworzono: 2007-12-13 16:29 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
fot. Piotr Krzyżanowski ("Polska - Gazeta Wrocławska")
Akcja ratownicza już się zakończyła. Z głębokości ponad tysiąca metrów wydobyto ciało drugiego górnika. Teraz specjaliści wyjaśnią, jak doszło do tragedii.
Jak mówi Edyta Tomaszewska, wstrząsy, do których doszło w czwartek w Polkowicach, były bardzo mocne. W sumie było ich sześć. Jeden miał siłę sześciu stopni w 10-stopniowej skali.
Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~rp2007-12-13 17:39:57 z adresu IP: (217.96.xxx.xxx)
Odpowiedz
ale trzesie jak w japonii
zgłoś do moderacji
~WZL2007-12-13 17:29:29 z adresu IP: (83.17.xxx.xxx)
jaki znowu szyb G-22?! chyba oddział!