Niespodzianki nie było. Volley Wrocław gorszy od Budowlanych

Volley podjął walkę przede wszystkim w pierwszym i trzecim secie. W inauguracyjnej partii wrocławianki dzięki dobrej grze Roksany Wers prowadziły już 22:21. Decydujące akcje należały jednak do Budowlanych, bo szczelny blok stawiała Femke Stoltenborg i Jaroslava Pencova.

W drugiej części meczu łodzianki zaczęły od gładkiego 8:3 i pewnie dowiozły przewagę do końca wygrywając do 17.

W trzecim secie Volley nie tylko stracił punkty, ale i Klaudię Felak. Rezerwowa wrocławianek opuściła parkiet z powodu kontuzji przy stanie 5:2. Mimo straty dobrze grającej zawodniczki gospodarze prowadzili 13:8. Siatkarki Budowlanych jednak znów wróciły do gry blokiem i doprowadziły do remisu 19:19. Volley walczył do końca głównie dzięki Natalii Murek, ale to właśnie ta zawodniczka skończyła mecz. Liderka wrocławianek zaatakowała w aut i gospodarze przegrali do 23.

Volley Wrocław - Grot Budowlani Łódź 0:3 (23:25, 17:25, 23:25)

Volley: Wers, Rasińska, Soter, Murek, Łozowska, Kuziak (libero) oraz Gajewska, Felak, Piśla.

Grot Budowlani: Polańska, Brakocević, Pencova, Babicz, Urban, Stoltenborg, Stenzel (libero) oraz Tobiasz, Śmieszek, Łyszkiewicz.

MVP: Jarosłava Pencova (Grot Budowlani Łódź)