Tajemnicza śmierć nastolatka koło Lubina
Andrzej Andrzejewski, el |
Utworzono: 2018-11-04 12:46 | Zmodyfikowano: 2018-11-04 17:07
Fot: archiwum radiowroclaw.pl
Wiadomo, że w piątek wieczorem nastolatek zadzwonił do mamy. Miał stwierdzić, że skoro jest pod wpływem alkoholu, to nie będzie wracał do domu, ale prześpi się w samochodzie. Później kontakt się urwał. Nazajutrz rodzice znaleźli przy wiejskiej drodze auto, a w środku ciało syna. Nie żył od kilku godzin. Biegli dopiero ustalają, co było przyczyną śmierci. W czasie wstępnej ekspertyzy lekarz nie dostrzegł śladów, które mogłyby wskazywać na udział osób trzecich. Z kolei mieszkańcy wsi twierdzą, że auto miało poprzebijane opony. Wyniki sekcji zwłok mają być znane w poniedziałek.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Zobacz także