Sprawili, że Złoty Stok stał się potęgą. Trwa remont mauzoleum Güttlerów

Ave Silesia.

"Herman Güttler doprowadził do miasta kolej." A w 1997 roku po powodzi, która zerwała most linię 334 Złoty Stok- Kamnieniec Ząbkowicki zlikwidowano. :/

Zapewne to byli "dobrzy Niemcy" ...którzy tylko podawali..materiały wybuchowe.

Zapewne poczciwi Guttlerowie wg obecnych piewców ich rodu produkowali proch do fajerwerków i kapiszonów(-:Muszę mocno wyżej wymienionych rozczarować.Giuttlerowie przez 4 pokolenia produkowali proch i lonty dla potrzeb armii pruskiej(niemieckiej)aż do maja 1945.Armia niemiecka używała tego prochu i lontów na wszystkich frontach wojen,które rozpętali Niemcy począwszy od wojny prusko - francuskiej 1870-71 poprzez I wojnę światową aż po hekatombę II wojny światowej .Guttlerowie wywodzący się z chłopstwa przez te 4 pokolenia stali się milionerami będąc miedzy innymi dostawcami prochu i lontów dla armii niemieckiej w czasach kajzerowskich,Republiki Weimarskiej i wreszcie III Rzeszy.Fabryka prochów i lontów spółki „Lignose”,której właścicielami byli Guttlerowie zatrudniała w 1944 w zakładach w Mąkolnie i Złotym Stoku 341 osób, w tym 217 kobiet i 58 więźniów obozów koncentracyjnych (w tym 13 Polaków). Wyprodukowała ona w ciągu 1944 roku 1450 ton prochu czarnego dla Wermachtu oraz 18.048 km lontów dla wojska i 1.632 km dla górnictwa.Ponadto w tym mauzoleum jest pochowany między innymi:Wolfgang Güttler (ur. 22 lutego 1893, zginął 20 lutego 1918) – as lotnictwa niemieckiego z I wojny światowej z 8 potwierdzonymi zestrzeleniami samolotów alianckich na froncie zachodnim, dowódca Jagdstaffel 13(dywizjon myśliwski). Kiedy wreszcie zacznie się pisać całą prawdę w temacie przedwojennych niemieckich przedsiębiorców,którzy brali udział w machinie wojennej III Rzeszy Adolfa Hitlera?

Nie zapomnijcie o jeszcze jednym mauzoleum w Wałbrzychu, mam na uwadze poległych w I wojne światową.

Szanujac kulturę ludzi na których miejscu teraz żyjemy szanujemy samych siebie również.

Najnowszym osiągnięciem autorów Piotra Romanowskiego, Elżbiety Szumskiej jest książka zatytułowana „Güttlerowie : kronika rodzinna w XIV częściach. Monografia została wydana w 2016 roku przez Wydawnictwo Usługi Turystyczne „Aurum” Elżbieta Szumska, w ramach serii „ Z dziejów Złotego Stoku”. Ta doskonała publikacja jest efektem wspólnej pracy autorów. Okładkę książki, tekst, układ zdjęć, projekt graficzny zaprojektował i opracował Piotr Romanowski. On też w obszernym wstępie przybliżył kilka pokoleń rodziny Güttlerów, która tak wiele zrobiła dla miasta Złoty Stok. Mimo tego, że z dokumentacji rodzinnej nie zachowało się prawie nic, to jednak autorom udało się dotrzeć do materiałów, zdjęć, które przedstawiają rodzinę z Reichenstein. Rodzina ta posiadała kopalnię, fabryki prochu w kilku miejscowościach, własną kolej łączącą miasto z Kamieńcem Ząbkowickim oraz hutę arszeniku.

Znajduje się tutaj mauzoleum rodziny Güttlerów, rodziny która w decydujący sposób przyczyniła się do rozwoju Złotego Stoku i najbliższych okolic. Pomimo zasług dla rozwoju miejscowości po II wojnie światowej za przyzwoleniem ówczesnych władz doszło do zbeszczeszczenia grobów i mauzoleum gdzie spoczęli niektórzy członkowie tej rodziny. Obecnie w mauzoleum zamurowano wejście. Dwie płyty inskrypcyjne wstawione po obu stronach wejścia zostały zniszczone (jednej pozostał fragment, a w drugiej zniszczono niemieckie napisy). Zniszczona miedziana kopuła wieńcząca mauzoleum przed zawaleniem została zabezpieczona prowizorycznie płachtą brezentową. Maozoleum zbudowała Paulina Güttler z domu Kaufmann, żona Wilhelma Güttlera (1822 - 1874) protoplasty rodziny złotostockich przemysłowców Karla Güttlera (1791 – 1846) i jego małżonki Theresie z domu Albel (1799 – 1836). Ich groby znajdują się na tutejszym cmentarzu. Po śmierci męża Paulina Güttler wykupiła część działki przyległej do cmentarza i na niej zbudowała rodzinny grobowiec. Wzniesiony został na planie zbliżonym do kwadratu, z kamiennych bloczków i nakryty miedzianą kopułą. Do wnętrza mauzoleum wchodzi się przez portyk, którego cztery kolumny podtrzymują tympanom. Po obu stronach łukowo zwieńczonego wejścia wmurowane prostokątne płyty inskrypcyjne. Przed mauzoleum szerokie kamienne schody. Po zbudowaniu grobowca złożyła w nim została trumna z ciałem jej męża Wilhelma. Paulina zmarła 24 lata później w 1898 r. i pochowana została u jego boku. W mauzoleum pochowani zostali również: syn Karla i Pauliny – Herman zm. 1906 roku oraz syn Hermana Güttlera – Wilhem ( 1884 – 1938), który 15.05.1938 r. został zastrzelony przez nazistów w Hamburgu. Jego ciało przywiezione zostało w cynkowej trumnie do Złotego Stoku i 21.05.1938 r. pochowane w rodzinnym grobowcu. Spoczął obok swojej żony Louisy zm. 7.09.1936 r. w Szwajcarii i pochowanej w mauzoleum 11.09.1938 r. Być może w mauzoleum spoczywają również inni członkowie rodziny Güttlerów. Niestety zbite i zniszczone tablice inskrypcyjne umieszczone na mauzoleum już nam o tym nie powiedzą.

a co z rodziną , spadkobiercami?