Wygrana w sparingu z KSZO. Teraz czas na ekstraklasę
Lepiej w mecz weszły zawodniczki ze stolicy Dolnego Śląska. To one zapewniły sobie cztery oczka zaliczki (16:12) i utrzymywały dystans nad siatkarkami KSZO (21:15). Dzięki skuteczności w ataku i lepszej grze w bloku wrocławianki nie dały już sobie odebrać inicjatywy, pewnie triumfując w premierowej odsłonie 25:19.
Drugiego seta lepiej rozpoczęło KSZO. To przyjezdne cały czas były o dwa oczka lepsze od swoich rywalek i właśnie taką różnicą wygrały w tej części meczu.
W kolejnej partii znów lepszy początek miały wrocławianki (8:4). Chociaż ich prowadzenie zmalało do dwóch oczek, to w kluczowym momencie podopieczne Marka Solarewicza ponownie odskoczyły (21:15). Zaliczka miejscowych wystarczyła do 3-punktowego triumfu w tej odsłonie.
W czwartym secie obraz gry się nie zmienił. Od początku toczył się on pod dyktando wrocławianek, które prowadziły 16:12, a potem już 21:14. Ostatecznie ekipa z Dolnego Śląska zwyciężyła w czwartej partii 25:19 i w całym sparingu 3:1.
Był to ostatni mecz wrocławianek przed inaugurującym rozgrywki LSK spotkaniem w Radomiu, które zaplanowano na 3 listopada. Tydzień później Volley zagra w hali Orbita z ŁKS Łódź.
Volley Wrocław – KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:1 (25:19, 23:25, 25:22, 25:19)
Volley Wrocław: Wers (9), Rasińska (21), Soter (6), Murek (11), Gajewska, Łozowska (12), Kuziak (libero) oraz Felak (4), Piśla, Wołodko (6), Oancewicz (libero) oraz Gancarz (2).
KSZO: Wojtowicz (5), Geyko (1), Miros (22), Dorsman (12), Grzechnik (5), Słonecka (5), Kucińska (libero) oraz Trach (2), Shash i Zackiewicz (2).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.