Znaleźli kilkaset kart do głosowania. "Zawieruszyły się"
POSŁUCHAJ: Złotoryja: Gdzie się podziało 650 kart do głosowania?
Przynajmniej siedmioro mieszkańców Złotoryi zapowiada wnioski o powtórkę wyborów. Chodzi o liczne nieprawidłowości. W jednym z lokali przez 1,5 godziny wyborcy mogli głosować jedynie na nazwiska kandydatów z innego obwodu. Z oficjalnego raportu innej komisji wynika, że zniknęło gdzieś 650 kart do głosowania. Leokadia Wiśniewska, jedna z głosujących, uważa zawinili organizatorzy wyborów.
- No w tych komisjach powinny być osoby kompetentne. A tutaj widać, że to tak, jakby łapanka z ulicy była. No ktoś siadł i on nie wie, jak ma sobie poradzić, jak ma te głosy liczyć. To mi się w głowie nie mieści, dlatego chcę powtórki wyborów.
Irena Szczypel, szefowa Miejskiej Komisji Wyborczej nie chce komentować sprawy. Twierdzi, że będzie mogła zabrać głos dopiero po tym, jak Komisja Okręgowa w Jeleniej Górze odbierze protokoły. Dotychczasowe próby i korekty przekazania raportów - ze względu na liczne błędy - zakończyły się fiaskiem.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.