Konar przygniótł trzynastoletniego chłopca w lasku złotoryjskim w Legnicy
Policja i prokuratura bada okoliczności wypadku do którego doszło dziś po 14. na terenie Lasku Złotoryjskiego w Legnicy. Uczniowie klasy sportowej Szkoły Podstawowej nr 9 uczestniczyli tam w zajęciach wychowania fizycznego. Nie wiadomo z jakich przyczyn na grupę trzynastolatków spadł konar. Nauczyciel natychmiast wezwał służby ratunkowe. Po półgodzinnej akcji reanimacyjnej, jeden z uczniów trafił do szpitala.
- Kilkanaście minut później na SOR został też przywieziony drugi chłopiec - wyjaśnia Tomasz Kozieł, rzecznik szpitala:
- Dwóch chłopców trafiło na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Jeden z nich z niegroźną raną zapewne po opatrzeniu wyjdzie do domu. Natomiast drugi z chłopców jest poważnie ranny. Została przeprowadzona diagnostyka, w tej chwili przechodzi operację. Mamy nadzieję, że operacja zakończy się pozytywnie.
Trzynastolatek, który walczy o życie tuż przed przybyciem ratowników przestał oddychać. Zanim został przetransportowany do szpitala odzyskał oddech. Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że w kilku miejscach ma złamane kości czaszki.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.