Turniej ATP w Szanghaju - porażka Huberta Hurkacza
Zajmujący 93. miejsce na świecie Hurkacz do pojedynku z półfinalistą tegorocznego Australian Open przystąpił po rozegranych w weekend eliminacjach. W decydującej fazie kwalifikacji wrocławianin po 3-setowej walce wygrał z Hindusem Ramkumarem Ramanathanem.
W starciu z Koreańczykiem Chungiem Hurkacz zanotował 7 asów serwisowych, ale zdobywał mniej punktów i był mniej skuteczny od rywala w returnie przy pierwszym serwisie. W pierwszym secie obaj zawodnicy przełamywali się w sumie aż pięciokrotnie. Wygrał go 6:4 tenisista z Azji. W drugiej partii Polak od stanu 3:2 dwukrotnie przełamał rywala i zwyciężył pewnie 6:2. Trzeci set toczył się już pod wyraźne dyktando faworyzowanego Chunga. Koreańczyk aż trzykrotnie przełamał Hurkacza i wygrał zdecydowanie 6:1.
Polska już trzy lata czeka na tenisistę, który wygra mecz w głównej drabince turnieju rangi ATP World Tour Masters 1000. Ostatnim był Jerzy Janowicz, który w sierpniu 2015 roku osiągnął 3. rundę zawodów w Cincinnati.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.