Nowe trasy rowerowe w Borach Dolnośląskich [ZOBACZ]

Trasy wyposażone w punkty widokowe i miejsca do wypoczynku, to dzieło leśników. Inwestycja kosztowała prawie 800 tysięcy złotych - mówi Ryszard Anglart z nadleśnictwa Ruszów.

Celem budowy było nie tylko lepsze udostępnienie lasu mieszkańcom, ale też ochrona przyrody. Ścieżka prowadzi bowiem z dala od siedlisk głuszców, które są reintrodukowane w Borach Dolnośląskich, i ma na celu zapewnienie im spokoju, ale też upamiętnia związane z głuszcami fakty - dodaje Ryszard Anglart.

Obecnie w Polsce na głuszce się nie poluje. W całym kraju jest ich około 600, a co szósty wielki kurak jest Dolnoślązakiem mieszkającym w naszych Borach. Z nowych ścieżek zadowoleni są mieszkańcy, jak pani Teresa z Ruszowa.

Także pozostali rowerzyści cieszą się z nowej inwestycji.

W Nadleśnictwie Ruszów można jeździć na rowerze po całym kompleksie leśnym po leśnych drogach, których jest tam 900 kilometrów, a to oznacza, że można jeździć cały tydzień i dwa razy po tej samej drodze nie przejechać.