Woda w Legnicy wciąż śmierdzi pleśnią
Inspektor Sanitarny Jacek Watral zapewnia, że woda nadaje się do spożycia. Badania są powtarzane co dwa, trzy dni. Oprócz tego pracownicy wodociągów przepłukują sieć.
– Grzyby i pleśnie odpowiadają za ten smak i zapach wody. Z jednej strony mamy informację, że woda jest dobra, a z drugiej strony jakby nasze zmysły potwierdzają, że co do jakości, ta woda może być niezdrowa, ale pod względem mikrobiologicznym i składu chemicznego ta woda jak najbardziej spełnia wymagania, czyli nadaje się do spożycia.
Legniczanie są zaniepokojeni stanem wody w mieście
– I się okazuje, że w tym roku woda w sieci jest o dwa stopnie wyższa niż w poprzednich latach i to konsultowaliśmy z państwowym zakładem higieny i pani potwierdziła, że wzrost temperatury nawet o dwa stopnie może powodować namnażanie się grzybów i pleśni w wodzie - dodaje Jacek Watral.
Grzyby i pleśń w legnickiej wodzie na razie nie są szkodliwe. Badania wody będą jednak prowadzone na bieżąco. Wodociągi będą zwiększać także chlorowanie – aby tych grzybów się pozbyć. Możliwe, że problem zniknie dopiero gdy skończą się upały.
- Do tego czasu woda będzie kontrolowana, sieć przepłukiwana, a mieszkańcom radzimy gotować wodę nieco dłużej niż zwykle i uspokajamy – mimo zapachu i smaku nie jest szkodliwa – dodaje inspektor.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.