Legniczanie są zaniepokojeni stanem wody w mieście
Od kilku tygodni Legniczanie skarżą się na nieprzyjemny zapach i smak wody z kranu. Mieszkańcy tłumaczą, że woda nawet po przegotowaniu pachnie pleśnią. Zaniepokojeni napisali kilkanaście powiadomień do Wodociągów i sanepidu. Ten problem występuje od kilku dni w różnych częściach miasta. Zlecono badania wody.
Jacek Watral Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Legnicy zapewnia, że choć woda faktycznie ma brzydki zapach i niepokojący smak, to została przebadana i nie stwarza zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców.
– Kilkanaście zgłoszeń było o jakości wody, a szczególnie jeśli chodzi o smak i zapach. Faktycznie smak i zapach mogą budzić zastrzeżenia. Na pewno coś jest na rzeczy, natomiast nasze badania nie potwierdzają, żeby to było cokolwiek groźnego dla zdrowia, bądź życia.
Pani Katarzyna zaprosiła nas do swojego mieszkania i przyznaje, że boi się zatrucia.
– Mówiłam, że woda w kranie śmierdzi i nikt mi nie chciał wierzyć. Ten zapach tej wody to taką właśnie pleśnią zalatuje. Przed chwilą siostra zrobiła sobie kawę i kubek śmierdział musiała wylać do zlewu, bo wszystko śmierdzi. Ludzie się skarżą i bardzo dobrze, może ktoś coś wreszcie z tym zrobi. Prędzej czy później ludzie się zatrują.
Inspektor wyjaśnił, że prawdopodobnie zapach i smak pojawiły się z powodu upałów. Wysokie temperatury doprowadziły do wytworzenia się pleśni i grzybów w rurach, jednak nie są one szkodliwe. Pracownicy wodociągów wraz z legnickim sanepidem co kilka dni regularnie pobierają kolejne próbki z różnych miejsc w Legnicy i będą ten problem monitorować, a w razie jakiegokolwiek zagrożenia informować. Na tę chwilę wszystkie parametry są w normie.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.