Na placach i ulicach Legnicy może stać nawet kilkaset wraków

Andrzej Andrzejewski, mk | Utworzono: 2018-09-10 16:14 | Zmodyfikowano: 2018-09-10 16:17
Na placach i ulicach Legnicy może stać nawet kilkaset wraków - fot. Andrzej Andrzejewski
fot. Andrzej Andrzejewski

- Dostaliśmy zgłoszenie od mieszkańców, że przy ul. Matejki stoi zaparkowany ten czerwony samochód, ewidentnie wyglądający na wrak. Faktycznie widać, że jest to pojazd nieużywany, Właściciel już niestety nie żyje, więc pojazd zostanie usunięty. Zostanie sporządzona dokumentacja i trafi do zarządcy terenu.

Strażnicy podkreślają, że usunięcie wraku z pobocza drogi czy parkingu to procedura, która wymaga zaangażowania kilku instytucji. Dlatego efektów akcji należy się spodziewać dopiero pod koniec października.

Na 10-ciu mieszkańców Legnicy przypada... 12 samochodów. Statystycznie właścicielami są nawet dzieci Strażnicy miejscy przyznają, że nie ma dnia, by mieszkańcy nie prosili ich o interwencję.

- Usunięcie aut porzuconych przez właścicieli wymaga czasu - wyjaśnia inspektor Jacek Śmigielski:

- Z punktu widzenia naszych działań jest to kwestia raptem jednego dnia, natomiast jesteśmy uzależnieni od działań zarządcy drogi. Po sporządzeniu dokumentacji, która do niego trafia, czekamy na korespondencję zwrotną. Często jest to koło miesiąca, a nawet dłużej.

Legnicka Straż Miejska rozpoczęła akcję oczyszczania ulic kilka dni temu. To ostatni dzwonek dla właścicieli porzuconych aut. Jeśli nie zaopiekują się swoimi pojazdami, to najdalej pod koniec października auta zostaną przewiezione na specjalny parking. Pół roku później staną się własnością gminy i prawdopodobnie trafią na złom. Właściciel wraku może jednak zostać obciążony kosztami parkingu, ubezpieczenia i kasacji.

 


Komentarze (8)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kIEROWCA2018-09-11 08:23:16 z adresu IP: (80.55.xxx.xxx)
TE ZŁOMY DO KASACJI I OBCIĄŻYĆ KOSZTAMI WŁAŚCICIELI JEŻELI ZOSTAWIAJĄ PLAMY POD SOBA MANDATY ZA TRUCIE ŚRODOWISKA.
~Wieska Tico DESPACITO PA2018-09-10 22:46:58 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Czy to juz legalna kradzież? Przecież te auta do kogoś nalezą, a jak uszkodzone to raczej właściciel tego nie zrobił wiec odpowiednie służby powinny odnaleźć sprawców i uch ukarać.
~skarpeta2018-09-10 22:27:20 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
zaraz tam wraków ! to Youngtimery do renowacji a nie wraki ha ha ha
~Legniczanin 2018-09-10 22:15:25 z adresu IP: (212.106.xxx.xxx)
Może by tak miasto wzięło się za inne ulice i postarało się o więcej miejsc parkingowych , a nie tylko wciąż remontowało Piłsudskiego , jak gdyby to była najważniejsza ulica w mieście . Ja sam jestem posiadacza auta , które teraz więcej stoi , niż jeździ , bo do pracy mam pięć minut piechotą i czy to oznacza , ze też jest opuszczone ?? Wydaje mi się , ze chyba nie i chyba masa jest też mieszkańców takich jak ja . Pozdrawiam tych , którzy mają takie genialne pomysły .
~kIEROWCA2018-09-11 08:27:00 z adresu IP: (80.55.xxx.xxx)
JAK SAMOCHÓD STOI I RDZEWIEJE POD DOMEM TO SPRZEDAJ GO KOMUŚ KTO BĘDZIE KORZYSTAŁ. TO JEST WŁAŚNIE MENTALNOŚĆ POLACZKÓW BYLE MIEĆ NAWET DWA NIEUŻYWANE ALE MIEĆ. UWAŻAM, ŻE W MIEŚCIE POWINNY JEDNAK OBOWIĄZYWAĆ INNE ZASADY PONIEWAŻ MIEJSCA, KTÓRE ZAJMUJE TEN SAMOCHÓD NIE SĄ TWOJE TYLKO MIASTA EWENTUALNIE WSPÓLNOTY. Racjonalne jest sprzedać auto bo nieużywane traci swoją wartość szybciej.
~Stelaż Stefana 2018-09-10 19:45:55 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
Że czerwony to się jeszcze zgodzę ;-)
~kaziuk2018-09-10 19:38:59 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Statystycznie komendancie to nawet w Legnicy niemowlaki sa posiadaczami samochodów.Kuż tacy byli co własność prywatną bez zgody zadysponowali .potem miasto musiało koszty ponieść
~precz2018-09-10 22:42:35 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Własność prywatną przetrzymuj na prywatnej działce - albo zapłać za miejsce.