Kara za brak asertywności (Komentarz polityczny)
Czy jest Pan podobnego zdania?
Odpowiada Władysław Sidorowicz, PO: - Przepytującym nie udało się udowodnić powiązania posła Chlebowskiego z niekorzystnymi dla państwa zmianami w projekcie ustawy o hazardzie. Przyznał się natomiast do wspierania starań o koncesje dla firmy p. Sobiesiaka. Ma to już jednak inny kaliber. Nie zmienia to mojej oceny żenującej relacji, do której poseł dopuścił biznesmenów. Za ten brak asertywności poseł ponosi zresztą surową karę.
Jednak nawet koalicja PiS z SLD w komisji nie trafiła na ślad korupcyjny w jego relacjach. Nie było promesy transferu pieniędzy za zmianę przepisów, a Sylwester spędzony w ośrodku p. Sobiesiaka, zresztą opłacony, trudno uznać za dowód na takie działanie. Bitwa o skompromitowanie PO przysłania stan faktyczny prac nad ustawą: projekt przewidujący dopłaty nie został zmieniony. Nawet gdyby lobbyści dopięli swego w fazie prac rządowych, powstałby projekt, nad którym podjąłby pracę Parlament. Byłoby jeszcze wiele możliwości naprawy niekorzystnych dla budżetu zapisów i ujawnienia kulis tej sprawy. Trudno zrozumieć , czy wytłumaczyć pośpiech CBA.
Wbrew wcześniejszym insynuacjom PiS i SLD Komisja pracuje merytorycznie, przy otwartej kurtynie. Nie widzę w niej poza p. Sekułą jakichś wielkich gwiazd. Stwarza jednak możliwość penetracji kulisów funkcjonowania styku biznesu i polityki - może to przynieść spore korzyści naszej młodej demokracji.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.