O dyskryminacji życiowej (Komentarz polityczny)
Zabawne - męska większość parlamentu miałaby ulec filozofii, w której za najpilniesze uznaje się mechaniczne zwiększanie uprawnień tej właśnie grupy obywateli. Zastanawia mnie ta filozofia. Mam wrażenie, że zdecydowanie niedoreprezentowaną grupą osób w parlamencie są osoby starsze, w wieku powyżej 65 lat, których problemy są u nas kiepsko rozwiązywane. Budujemy i chwała PO za to Orliki, ale z tworzeniem możliwości aktywnego życia, z dostępem do świadczeń medyczych, z udziałem w życiu politycznym starszych jest zdecydowanie najgorzej, niezależnie od płci... Mamy niedoreprezentacje niepełnosprawnych etc. Te i inne nierównosci powodują, że nie jestem zwolennikiem filozofii parytetu. Dyskusja o parytecie jest okazją do przyjrzenia się tym obszarom życia, w których można mówić o dyskryminacji.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.